Piątek. Dziś kolejni harcerze zdobywali sprawność „opiekuna dzieci”. Jak widać na załączonych obrazkach – wszyscy bawili się przy tym świetnie.
Pozostali harcerze zajmowali się budową „zbijaka”, oraz „małpiego gaju”. Po południu popływaliśmy na kajakach a wieczór spędziliśmy na obieraku. Tym razem obieraliśmy razem z Wikingami, Aga wzięła gitarę i zrobiliśmy koncert życzeń na obieraku.
PS. Pączek, tzn. Michał miał imieniny - został oczywiście uroczyście wrzucony do wody przy chóralnym śpiewie "Sto lat" :). Wszystkiego najlepszego, Pączek!
Dużo czasu zajęło mi wymyślenie i wykonanie strojów obrzędowych i nawet na jednym zdjęciu nie zauważyłam elfów. Czy te stroje były wogóle używane?
OdpowiedzUsuń