Zawitała do nas piękna słoneczna pogoda. Wykorzystaliśmy to w pełni.
Dziś dotarła do nas Wiktoria. Czekało Ją wyplatanie pryczy... Ale przynajmniej nie musiała budować pryczy ani kombajnu.
A jutro - czyli w poniedziałek wychodzimy na wędrówkę. Nie będzie nas 4 dni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz