Przepraszam za brak tekstu - ale trudno znaleźć chwilę na pisanie.
Jak widać na załączonych obrazkach- pionierka jest skończona, zaczęły się normalne obozowe zajęcia. Dla niektórych może trochę dziwne - bo jak to tak? Trzeba sobie samemu poucinać guziki, a potem je przyszyć?
Jak się pierwszy raz w życiu nawleka igłę i to w dodatku pożyczoną...
Dobrze zrobiły też naszym harcerzom alarmy mundurowe - z alarmem w mundurach polowych było prawie dobrze, gorzej z galowym - litościwie tych zdjęć nie wstawię ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz