środa, 30 lipca 2014

Powrót

Krótka informacja. Autokary wyjechały o 13. Planowany powrót: 16:30-17:00. Proszę dzwonić koło 16. Grupa kwaterkowa już jest na Krupiej i rozpakowuje samochód. Za godzinę powinniśmy być w Pruszkowie. Oprócz harcerzy starszych są z nami jeszcze Filip i Jonasz z Alka i Maciek, Jurek i Mikołaj z Rudego. Bus zawiedzie ich na PKP w Pruszkowie.

niedziela, 27 lipca 2014

A teraz sprawdzamy czego się nauczyli...

Ponieważ jutro od rana zaczynamy antypionierkę i nie wiem czy uda się znaleźć czas na blogowanie, wrzucam dziś podwójną porcję zdjęć - z wczorajszej gry zuchowej i zajęć Alka z samarytanki oraz z dzisiejszej gry ratowniczej organizowanej dla harcerzy przez druhnę Milupę i druha Adriana przy udziale harcerzy starszych (ta "krew" na zdjęciach nie jest prawdziwa i nikt sobie nic nie złamał :) 
Po południu harcerze mieli kolejną grę, a w zasadzie bieg, zwany popularnie HaBeTą (harcerski bieg terenowy), który jest podsumowaniem i usystematyzowaniem wiedzy i umiejętności zdobytej zarówno podczas roku harcerskiego jak i obozu. 

Pogoda u nas niezmiennie przecudna. Jest gorąco, ale w lesie upał nie jest tak dokuczliwy jak w mieście (wiem coś o tym, wycieczki do miasta celem załatwiania spraw różnych nam się zdarzają). Dzieci oczywiście codziennie schładzają się w jeziorze, nasz ratownik Radzio nie nudzi się z nami na pewno. Wczoraj na przykład wcielił się w błotnego stwora podczas gry dla zuchów. Został przez nich potem "utopiony" w jeziorze, co widać na poniższych obrazkach :)

A jeszcze wyjaśnienie różowych łapek Izy - uprzedzam, że panuje w tym roku moda na nieco dziwne kolory włosów, od różu począwszy, na niebieskościach i zieleniach skończywszy... Materiał programowy w postaci bibuły został zużyty już chyba cały. Uspokajam - zmywa się po dwóch, trzech myciach :)

Tak więc, zbliżamy się powoli do końca obozu, od jutra zaczynamy rozbiórkę, zwijamy część namiotów.
O planach powrotowych jeszcze będę pisać, ale na pewno wracamy 30-tego, we środę po południu. Harcerze starsi jadą busem rozładować sprzęt i dopiero do Pruszkowa. Prawdopodobnie dotrzemy do Pruszkowa w podobnej porze co autokary z pozostałymi harcerzami oraz zuchami. Planujemy wyjazd autokarów koło 13-14-tej, ale nie wcześniej, aż będzie wszystko sprzątnięte i leśniczy odbierze teren. 

Dobranoc wszystkim :)