Drodzy Rodzice, u nas wszystko w najlepszym porządku. Wczoraj wszyscy bardzo sprawnie rozstawili namioty. Większość pryczy została zbudowana i wypleciona już przed wieczorem. Dziś, Ci którzy nie zdążyli, kończyli budowę pryczy przed obiadem. Do wieczora wszyscy powinni mieć zbudowane kombajny, czyli półki na rzeczy. W międzyczasie zarówno zuchy jak i harcerze znajdują czas na kąpiel w jeziorze. Pogoda dopisuje, upałów nie ma, jest optymalna pogoda do pracy.
Można nas też oglądać na Facebooku, nie trzeba mieć konta, ani się logować. A czasami jest mi łatwiej i szybciej wrzucić zdjęcia z telefonu tam, niż przegrywać je do laptopa i wrzucać na stronę.
Pozdrawiamy wszystkich cieplutko :)
Dziękuję za zdjęcia. Syn pierwszy raz na wyjeździe bez rodziców ale widzę, że nie rozpacza a wręcz przeciwnie :) Ładnie tam macie...
OdpowiedzUsuńCudne te zwierzaki u zuchów.
OdpowiedzUsuńHalo, halo, jak tam w lesie? Bardzo wam deszcze psują plany?
OdpowiedzUsuńHejo😃pozdrawiamy😃mocno Was zmoczyło? Buziaki
OdpowiedzUsuńHejo😃pozdrawiamy😃mocno Was zmoczyło? Buziaki
OdpowiedzUsuńTrochę popadało, ale dajemy radę :-)
OdpowiedzUsuń