Nasze kochane zuchy, które na zimowisku są adeptami Zimowej Szkoły Magii przed południem rozegrały mecz quiddicha, a potem poszły się dotlenić J Po południu obejrzały pierwszą część Harrego Pottera a wieczorkiem Ola przeczytała dzieciom kilka rozdziałów Alicji w Krainie Czarów. Harcerze także korzystają z pięknej zimowej pogody – przedpołudnie spędzili na dworze – grając w grę terenową „Granica”, zorganizowaną przez Commando z Dżabą na czele. Po południu kolejna gra, tym razem na terenie szkoły „Polowanie na bizona". Wieczorem na kominku była prezentacja tańców indiańskich, które harcerze wymyślili i przygotowali w ciągu dnia.
doskonały pomysł! dziękuję za ten blog. Jestem mamą uczestnika obozu - te zdjęcia i opisy zdecydowanie pozytywnie wpływają na moje samopoczucie :) pozdrawiam wszystkich zuchów i harcerzy i życzę świetnej zabawy i niezapomnianych wrażeń :D
OdpowiedzUsuń