niedziela, 14 lipca 2013

Przyjechały zuchy ...

Kolejne otwarcia obozów.  W tym roku Szczep Paderewskiego i  13-tki połączyły siły i zrobiły wspólne obozy. Obóz starszych harcerzy z tych obu środowisk – pod wodzą Krystiana, zwanego Dżedajem, nazywa się Valhalla, a obóz młodszych harcerzy, pod wodzą Agnieszki, czyli Gusi to Susan Constance, znany bardziej jako Marynarze.

W piątek dojechali najmłodsi uczestnicy Zgrupowania, czyli nasze zuchy. Jest ich w tym roku sporo, bo aż 45. Niestety przywiozły nam z Pruszkowa kiepską pogodę. Musieliśmy się pożegnać ze słoneczkiem i wyciągnąć kurtki albo poncza… Nie są to jakieś intensywne opady, to raczej przelotne deszcze, ale trochę utrudniają nam życie obozowe.
Informacja dla rodziców zuchów - podróż przebiegła bez przygód i zakłóceń, zuchy dotarły na teren obozu około 13. Rozlokowały się w namiotach i już biorą udział w normalnych zajęciach programowych.













































5 komentarzy:

  1. Rodzice zuchów dziękują za relację i życzą poprawy pogody!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie uwierzymy póki nie zobaczymy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie dziękujemy za wiadomość i życzymy słońca!
    Czekamy na zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdzie nasze zuchy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ze zdjęciami od razu lepiej - widać, że pogoda Wam niestraszna :) Ale... gdzie te zuchy? Czyżbyście schowali je przed deszczem? :)

    OdpowiedzUsuń