W dniu dzisiejszym harcerze przedpołudnie spędzili pod opieką i przewodnictwem druha Dżaby. Takiej musztry jak dziś chyba jeszcze nigdy nie mieli :) Całe popołudnie natomiast zajęła harcerzom gra przygotowana przez druhnę Kaję. Gra nazywała się "Ślimak". Dała harcerzom bardzo solidną porcję wiedzy harcerskiej, Kaja przygotowała ponad 200 pytań... Gry się nie udało skończyć przed kolacją, a była tak wciągająca, że harcerze grali w nią dalej również po kolacji. Wbrew pozorom nie było to nudne siedzenie i odpytywanie z wiedzy, a szybkość z jaką harcerze biegali w poszukiwaniu kolejnych kartek z numerami pytań wcale nie przypominała tej, z jaką się poruszają ślimaki :)
Zuchy również dzisiaj miały grę przedpołudniową, natomiast po południu miały zajęcia z udzielania pierwszej pomocy prowadzono przez druhnę Dorotę.
Wieczorem oczywiście kolejne nagranie. Dziś nasi dzielni dziennikarze, a w zasadzie dziennikarki przeprowadziły przed kamerą bardzo interesującą dyskusję na temat zasad zdrowego odżywiania się :)
Na zdjęciach znajdziecie jeszcze zaległe wczorajsze zdjęcia z nagrania programu o mimach.
Pozdrawiamy serdecznie wszystkich oglądających, czytających i piszących komentarze :)
I byłabym zapomniała! Dziś dotarły do nas, a w zasadzie do dzieci pierwsze listy od Państwa. Bardzo za nie dziękujemy :) Dzieci oczywiście piszą kolejne listy, mam nadzieję, że jakaś radosna twórczość już do Państwa dotarła.
Fajnie jest popatrzeć, że dobrze się bawicie - trochę Wam zazdrościmy. Potwierdzamy otrzymanie radosnej twórczości. Trzymajcie się cieplutko, pozdrawiamy z Pruszkowa - mama i tata Mateusza oraz brat Filip i nadal pozostająca bez imienia siostra
OdpowiedzUsuńTu familia Zytow. Bijemy sie w piersi i ufamy, ze to slyszycie: nie napisalismy listu do naszego syna Borysa.
OdpowiedzUsuńPozostaje zatem prosic o przeslanie mu pozdrowien od Matyldy, lesnego luda, Pragi, Bezana. I jeszcze od cioteczki M.
Wszystkim zuchom i harcerzom zyczymy dobrej zabawy!
maciek zyto
przesyłamy pozdrowionka dla wszystkich zuchów i harcerzy. :) fotki naprawdę super :) . My rodzinka Nicoli również nie zdążyliśmy z napisaniem listu ( bardzo nie ładnie :( , ale następnym razem na pewno się postaramy ) . Czy i my możemy prosić o przekazanie Nicoli pozdrowień od całej rodzinki ( od mamy i taty, od barci Alexa i Bartka, od babci i dziadka i Oli , i oczywiście od Harlej i Reksa). Zyczymy Wam tak dobrej zabawy jak do tej pory, albo i lepszej.
OdpowiedzUsuńAgnieszka- mama Nicoli Wawrzyniak
Dziękuję w imieniu dzieci i kadry za pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńObiecuję, że spiszę je sobie na karteczce i przekażę jutro dzieciom.
Druhna Lucy :)
Super spędzony czas, buziaki dzieciaków mówią same za siebie, dziękujemy za opiekę i radosne chwile naszych pociech :)
OdpowiedzUsuńCzytam codzennie!!! <3 Pozdrawiam, Kasia :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki dh Lucy za obszerne relacje zdjęciowe! Nie możemy się doczekać kolejnych!
OdpowiedzUsuńTen film będzie świetną pamiątką :) Widać, że wszyscy bawią się doskonale :) Dzięki wielkie za opiekę nad zuchami!
Pozdrawiamy gorąco! Rodzice.
Piękne dzięki za relację i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSuper że świetnie się bawicie.
My napisaliśmy list, ale z obawy że nie dotrze na czas został w domu do przeczytania po powrocie :)
Pozdrawiamy wszystkich ciepło i serdecznie.
Rodzice Radka.
A czemu kadra nie wysyła radosnej twórczości do domów? :D
OdpowiedzUsuńWszystkie pozdrowienia zostały przekazane podczas porannego apelu :)
OdpowiedzUsuńA czemu kadra nie pisze listów? hmmm... albo się kadrze nie chce, albo, co jest bardziej prawdopodobne - jest tak zapracowana, że nie ma na to czasu ;)
I kolejne pozdrowienia dla Madzi Szymaniak od całej rodziny i psiny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że wysłany liścik dojdzie na czas...
Bawcie się dobrze :)
Mama Madzi
Dziękujemy za relacje i fotki. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i gorąco. Ziziek nasz cudny, strasznie Cię buziakujemy, a Karol nawet podgryza!
OdpowiedzUsuńrodzinka Ziemka :)
nie żebym specjalnie siedziała przy kompie i czekała na relacje i fotki z dnia szóstego, nie......o mamo kiedy je udostępnicie :0 !!.......mam nadzieję że to nie wina tego puszystego białego puchu co leży za oknami....:) :)
OdpowiedzUsuńoczywiście pozdrawiam serdecznie :)
Radosna twórczość nadeszła :) Czy mieszkańcy Brańszczyka wiedzą już ile kosztuje litr pora? :O
OdpowiedzUsuńA teraz powiem krótko - pora spać a fotek ni ma.... zawsze były a ni ma, a przecież rozkręcacie się więc kto wie, co było ;)
Mama Mani T. pozdrawia Manię T